736. Samodestrukcja? ...
No tak ... ja to się uwielbiam udręczać!! ;/ .... biczować, katować i szukać kłopotów......
No bo kto przy zdrowych zmysłach .. po przejściach jakie miał z pewnym panem S pomyślałby nawet o dalszej z nim współpracy? .. My się po prostu kochamy! Żyć bez siebie nie możemy .. nasz kontakt przerwany choć na chwilę sprawia, że czegoś nam brakuje ;)
Małżowina wpadła ostatnio do salonu spytać jak tam będzie z naszymi pozostałymi płytkami ? .. umawialiśmy się na zwrot jeśli coś nam zostanie .. i tak w trakcie rozmowy zeszło na temat przycisków do geberitów (których notabene wciąż nie mamy)
Pamiętacie jak szukałam kwadraciaków i nie mogłam znaleźć takich sanitowskich ? .. Były tylko okrągłe które mimo waszych zapewnień że będą fajne jakoś do mnie nie przemawiały .. poza tym znacie mnie i wiecie że jestem uparta jak osioł;) Co jest najdziwniejsze nawet na oryginalnej stronie Sanitu nie ma takich !!
Skąd sławetny ma je u siebie?.....
Czy coś z tego rozumiecie? ......
No i pytanie .. czy warto wchodzić po raz kolejny w ten układ? .... :/