64. Tarasowe r ... ewolucje;)
Data dodania: 2010-07-31
Jako że małżuś nadal na wygnaniu zatrudniłam dzisiaj brata co by mi pomógł popodlewać tarasik:)
Kilkanaście wiaderek musiało wylądować na naszej pieknej powierzchni dlatego co by zbytnio nie obciążać kręgosłupika który szczególnie wrażliwy po ostatniej ciąży poprosiłam brata o pomoc:) Ten żwawy i ochoczy zjawił się z rańca i pojechaliśmy czynić swą powinność;)
Komentarze