138. Normalne jaja!:/
Nie uwierzycie! Pan do tej pory nie zadzwonił więc przed chwilą sama wykonałam telefon. O dziwo odebrał. Na wstepie dostał zjebkę, że wypadałoby przynajmniej zadzwonić i powiedzieć co jest grane! Potem wyłuściłam mu po raz kolejny jak nam się spieszy i jak bardzo potrzebne nam te kafle.
Tłumaczył się .. chyba tendencyjnie .. że problemy rodzinne i takie tam .. że musi biedny sam wsiąść w auto i przywieźć je z Tych a nie ma transportu .. i czy może mi najpierw tylko z 20 metrów przywieźć a za jakiś czas drugie 20 .. normalnie śmiech na sali!!
I co ja mam robić kochani! ??
Chyba musze się zgodzić bo te 20 położą mi przynajmniej w kuchni żeby mogli wnieść meble .. ale już dawno nie miałam takich przejść zakupowych!
Moja mozaika na ścianę jest ponoć już pocieta i schnie. Ma być jutro. Zobaczymy .....

Komentarze