204. Wkład kominkowy dojechał:)
No właśnie:) Dojechał i Pan Jacek i nasz wkład:)
Został postawiony na honorowym miejscu na środku pomieszczenia i Panowie ... znaczy nasz fachowiec i Tomuś zaczęli obmyślać plan montażu i ogólnego wykończenia:) Ja oczywiście się podłączyłam ale że moje wyobrażenie i fantazja marna więc ostateczną decyzję w zasadzie podjął Tom. Mam nadzieję, że wszystko się ładnie skomponuje:)
brakuje szybki :)
Dookoła ma być zamontowany blat .... z jednej strony (tej od krótszej szybki wkładu) ma być dłuższy o 10 cm czyli razem będzie miał 25.
Zabudowa zupełnie prosta do góry a od strony jadalni wnęka na szklane podświetlane półeczki :)
i jeszcze szamociki:)
niestety nie mogłam zostać i oglądać wstępnych prac ... bo po syna do przedszkola trzeba było jechać:/ Mam nadzieje, że jutro uda mi się podjechać co by zobaczyć pierwsze efekty:D