263. Chciałabym optymistycznie ...
.. co najmniej tak jak Rysióweczka! Ale niestety się nie da:/ .... znowu obsuwa:/ tak to jest że przy końcu zawsze coś się p... suje:/
Kamien nie pocięty bo chłopaki nie wyrabiają z robotą i nie dali rady więc na kończenie kominka w tym tygodniu marne szanse:/
Hudraulik który miał nam przesuwać rurki ugrzązł w Kołobrzegu .. bo mają tam jakąś robotę w szpitalu i niestety mają teraz nawał operacji i muszą czekać aż skończa .. wtedy będą mogli wejść na sale :/
Dzwoniłam do okien i bramy .. wyobraźcie sobie że babka znowu obiecała że porozmawia z montażystami .. rozmawia tak już od końca lipca!! :/ Powoli mam dość!
I tak mi się wszystko kiepści na tej koncówce:/ Ktoś mnie ostatnio zapytał kiedy się przeprowadzimy .. odpowiedziałam że prawdopodobnie w grudniu popołudniu .. i tak chyba będzie zgodnie z prawdą:/