391. Końcówka pod górkę:/
Nie wiem czy u wszystkich tak jest ale ta koncówka jest nieziemsko pod górkę:/ Sławetny codziennie odbiera rano telefon .. po czym na moje pytanie co z kibelkami mówi że nie może w tej chwili rozmawiać bo ma teraz ważne spotkanie ... i tak już od zeszłego tygodnia! Nawet nie mam jak tam podjechać bo Tomek pojechał na delegację i bedzie dopiero w niedziele:/ a liczyć na to że sam mi je przywiezie po tych wszystkich z nim przejściach chyba nie powinnam? ..
Nie wiem co hydrauliką i elektryką dzisiaj bo nie widziałam się z Tomem :/ Może przez telefon później się uda z nim pogadać.
Szamba nie zaizolowali bo cały czas jest mokre i zalane .. pompa się zepsuła .. jest w naprawie ale jak sie nie uda to trzeba bedzie kupić nową:/ ( kolejny niezamierzony wydatek)
Nie chciałabym się żalić .. chciałabym napisać Kurcze! Mówię wam! Dzisiaj to poszło jak z płatka!! Oj jak bym chciała .. ale jeszcze nie teraz :/
Dzięki za wsparcie:*