439. Jestem i zdaje relacyje:)
Nie mogę jeszcze nic konkretnego napisać bo Panowie cały czas działają i pewnie zejdzie im do wieczora:/ Strasznie to wszystko wygląda! Topią sie w glinie ale działają .. woda ciągle napływa ale na tyle powoli, że powiedzieli że uda im sie szambo uszczelnić a jeden z nich powiedział, że odszuka ten pęknięty dren i postara sie coś z nim zrobić ... dodatkowo w tej cenie zrobią mi jeszcze podłączenie do domku :)
Cena nie mała bo chcą 500 ale jak zrobią to dobrze to jakoś te 5 stówek przeżyję.... Niech tylko uda się to wszystko zalepić i zasypać .. pewnie jeszcze za koparkę trzeba będzie znowu zapłacić ze 200 i tym oto sposobem nasze szambo przez jakichś cholernych partaczy zamiast kosztować 4200 będzie kosztowało prawie 5000!! Mówię wam .. jestem znowu podbuzowana bo dlaczego do jasnej cholery mam płacić za czyjeś błędy!?? Mi pieniądze z nieba nie lecą! Muszę na to wszystko ciężko pracować a wszyscy ci fachowcy za kilka godzin pracy biorą tyle ile ja za cały tydzien!! :/ i cały czas mówią że im źle:/... ech mówię wam .. wiem że szkoda zdrowia na nerwy ale czasami tak przynajmniej sobie ulżę;)
A jak budowa sie skończy to sie przekwalifikuje;))))