478. Zapomniane szpargały ;)
Zaczęłam powoli robić porządek i wywalać część rzeczy, których na pewno nie zabiorę do nowego domu;) Strasznie dużo się tego przez te wszystkie lata nazbierało;) Obiecałam sobie że do domu nie zabiorę rzeczy w których nie chodziłam dłuzej niż dwa lata ;) Tak więc część ubrań pójdzie do wora a potem do Caritas albo do schroniska:)
Przewalając rzeczy w pawlaczu .. do którego notabene nie zaglądałam ponad dwa lata znalazłam nasz ślubny serwis kawowy ;) Od poczatku nam się za bardzo nie podobał .. bo ja za malunkami na porcelanie nie przepadam .. poza tym w naszym małym mieszkanku nie byłoby już dla niego miejsca;) ale może w domku znajdzie się dla tegoż jakieś małe lokum i przeproszę się z prezentem? ...