634. Bardzo napięty plan wykończeniowy:)
Dzisiaj mamy taki właśnie plan:) A może raczej Tomuś ma bo ja jak zwykle z dziećmi w domu:/ Strasznie mi z tym źle bo już mnie tam ciągnie ..
.... taka karma.
Tomek ma zamiar połatać jeszcze ubytki w wyszlifowanym już suficie w górnej łazience .. ale to takie małe pizdryczki, wiec mam nadzieje ze szybko się z nimi upora:) .. Potem wchodzi z listwami przypodłogowymi .. oraz lakierowaniem belek ale już bezbarwną bejcą nie jakimiś wynalazkami typu kasztan;)
Dzwonię do stolarza .. może poproszę go o to żeby do końca miesiąca zrobił jeszcze te cztery sztuki drzwi wewnętrznych .. miał zrobić tylko 5 na poczatek ale moze uda mu się od razu zrobić wszystkie? ... Po co ma jeździć w tą i z powrotem tyle razy:/
Sławetny nadal się nie odzywa .. zadałam mu wczoraj semesem pytanie czy jeszcze swój biznes prowadzi czy już zrezygnował ale się nie odezwał:/ Tak więc dostarczenie mojej umywalki graniczy z cudem? ...
Czekam też na wieści z naszym piecem i nie chcę słyszeć że coś znowu nie tak;)