702. I znowu cisza przed burzą? ...
Po raz kolejny jakoś się uspokoiło i wyciszyło .. ale to tylko pozory bo za dwa dni ruszam w bój!! :) Komandor dzwonił, że będzie w czwartek albo piątek .. stolarz w czwartek .. Przedstawiciel od Wiśniowskiego do bramy ma też się stawić w czwartek:) Sławetny kasę ode mnie otrzymał i mam nadzieje ze w przyszłym tygodniu sfinalizuję zakup umywalki ... A w piątek małżowina wchodzi z deską do salonu:)
Połowę gratów już przewieźliśmy .. niby takie małe mieszkanko a straaaasznie dużo się tych szpargałów nazbierało przez te 12 lat :/
Tak więc trochę zwolniliśmy ale cały czas liczę na ten czwartek i piątek w którym podgonimy najważniejsze - drzwi, barierka plus tralki, deska w salonie.....
Komentarze