279. Budowlany epilog.
Powoli kończą pracę .. za dużo to się dzisiaj nie napracowali ...
komóreczką poklikali ...
jeszcze troche poklikali ... byc moze do zony co by obiad szykowała;)))
... pogadali na dowidzenia .. no i poklikali ... :) i rozeszli się prawdopodobnie z przekonaniem dobrze wykonanej roboty!!
i szychta skończona:D A jutro? .. jutro to samo:))))
Musiałam wrzucić te kilka fot bo mnie to przeraża! Jak ma być w naszym kochanym kraju lepiej skoro ludzie tak pracują!! ?? Wszystkim trzeba patrzeć na ręce!! Większość pilnować bo nie mają takiego wewnętrznego odczucia, że należy swoją pracę wykonać dobrze. Nie można robotników zostawić samych na budowie bo nie wiadomo jakiego kafla strzelą! Ja na szczęscie oprócz źle wylanych posadzek nie mogę narzeka na ekipę budowlaną.. Chłopaki sie spisały i nic do nich nie mam ale jak obserwuje co sie dzieje na innych budowach .. czytam niektóre wasze wpisy .. to sie za głowę łapię!
Kiedy to u nas będzie lepiej? ..
Komentarze