773. OSZUST I GNOJEK!!
To takie bardzo grzeczne i w normie określenie:/ Kto mnie zna wie, że zaklęłabym ale nie chce sie po raz kolejny narażać adminowi;)
Już raz miała przejścia z pewnym panem od szamba .. nie skończyło się w sądzie ale opinia o jego usługach poszła w świat:/ Nie wiem czy ma mniej klientów .. mam nadzieję, że tak ..
Teraz mam kolejny problem:/ Pamietacie moją peknięta szybę okna połaciowego? .. Kilka miesięcy temu a dokłądnie w lutym po raz pierwszy zgłosiłam problem .. potem dzwoniłam w czerwcu .. sierpniu i ostatnio we wrześniu .. Gość, który montował nam okna obiecał że szyba jest gotowa .. że czeka na niego w Czechach (okna są Czeskie) i ma tylko problem z dojazdem ..
Niestety do tego czasu sie u nas nie pojawił:/ Pod koniec września nagrałam się na sekretarkę bo nie odbiera telefonów zarówno ode mnie jak i od małżowiny:/ A co zasługuje na uwagę to to, że wcześniej też kiedy dzwoniliśmy ze swoich telefonów nie odbierał .. dopiero jak wykonalismy połączenie z innego numeru łaskawie odbierał:/
Dałam mu trzy dni i piszę pismo bezpośrednio do firmy do LANGERA bo facet sobie z nami ewidentnie pogrywa:/
Ja to mam chyba pecha do partaczy i niesłownych ludzi:/