746. Jak się mieszka? ...
Bączusiu kochany i kilka innych wspaniałych dopytujących się, pamiętających ludków!
Mieszka się super!! Jest jeden jedyny problem :/ Ten wszechogarniający kurz, o którym pisałam i który się panoszył w trakcie budowy wcale się nie wyniósł :/ Mimo tego, że już większość rzeczy pokończonych (listw pozakładane, zafugowane płytki, grzejnik kanałowy wstępnie przykryty) to i tak straszliwie niesie z dworu:/ Pewnie dopóki nie urośnie trawa a co gorsza nie zakończy się kilka budów, które trwają dookoła to taki stan rzeczy niestety będzie miał miejsce:/
Moja mama dopóki do mnie nie przyjechała i na własne oczy nie zobaczyła jaką warstwę pyłu .. kurzu i nie wiem czego jeszcze mam codziennie rano na podłodze nie wierzyła :/ Po tygodniowym tutaj pobycie już mi nie mówi żebym codziennie nie myła podłogi bo przesadzam:/ Sama robiłaby to samo:/
Tak więc z jednej strony super!! Bo na swoim .. bo cisza i spokój .. bo ogromna, bajeczna przestrzeń ... z drugiej strony to wieczne sprzatnie trochę mnie zaczyna wkurzać:/ wrrrr
Wnętrz na razie nie pokazuję bo i nie ma co pokazywać ;) mebli nie kupiliśmy bo wszystkie pieniądzory idą na ogródek:) Ale za jakiś czas pokażę nasze saloony;) Pokażę:))
Komentarze