141. Nieee! No to już jest chamstwo!
Mowa oczywiście o gościu u ktorego kupilismy kafle! Umawiał się rano na telefon bo nadal nie wiem na czym stoję!! Dzisiaj miała być gotowa mozaika. Nie odzywa sie! Dzwonie do niego od rana! W salonie też nikt nie odpowiada! Po raz kolejny! Jak oni tam pracują!!??? Mówię wam że normalnie mnie szlag trafia!
Do tego Tomek przeciął wczoraj niechcący gumówką rurkę miedzianą pod podłogą:/ źle wymierzył gdzie ma ciąć otwór pod odpływ liniowy w górnej łazience i niestety rurka została przecięta:/ Nasz magik hydraulik był przed chwilą na budowie i pocieszył nas że to się zdarza, że nie ma co się denerwować i umówił się w środę na naprawę:) Na szczęście!! ... bo byłam już totalnie podłamana:/